uff, ależ to był szalony okres. od czwartku cisnęłam nocki, tak więc miałam"mały" problem z organizacją misk, ale ogarnęłam. myślę, ze wmiarę możliwie. w czwartek wstałam o 7...zrobiłam w południe kopyta, później próbowałam się coś przespać przed nocną (ale mi nie wyszło) i poszłam do pracy. w piątek przed pracą wpadły barki, tu już przyzwyczaiłam [...]
no hej:-) krótki raport z tego tygodnia. generalnie wszystko ok, treningi ładnie wchodziły, z wyjątkiem dzisiejszego, bo wczorajszy dzień (właściwie...to jaki dzień? wczoraj ktoś zapomniał zaświecić słońce) bardzo się odbił na moim samopoczuciu. w ogóle to muszę zacząć robić porządne wypiski, ale to od jutra:P generalnie zmiany, zmiany i jeszcze [...]
oki doki, już koniec tego obijania się. już ta przerwa mi szkodzi, bo schizuję i zamiast się zrelaksować to jeszcze bardziej się spinam. dziś uderzyłam na trening, jedziem z nowy planem, który będzie wyglądał tak: TYŁEK BY BB: 1. single leg hip thrust 4x20 (na nogę) tempo 4010 2. MC sumo 4x8 tempo 4010 3. HP 4x8 tempo 4010 4. przysiad bułgarski [...]
i po nocnym koszmarze. dzisiejszy dzień wyjęty z życiorysu, jutro mam do pracy na 6, a mój organizm jest już w trybie nocnym...fajnie.... no ale moze jakoś to ogarnę wczoraj DNT. w przeciągu ostanich 72 godzin spałam z 5 razy, jak nie więcej. cały mój sen to głównie drzemki. zasypiałam w pracy. koryto: bez warzyw dostarczono 1 543,5 kcal b: 124,2 [...]
no niestety, macie rację. za bardzo ceniłam święty spokój, żeby tupnąc mocniej nózką, ale teraz żałuję. dobra, widzę, że czuję się najedzona, więc tnę te kcal. od jutra BTW będzie wyglądało DNT: 130/100/70 DT: 130/160/70 suple bez zmian wczoraj zrobiłam kopytka: Nogi/brzuch 1. MC sumo 5x5 70kgx6/70kgx5/70kgx5/75kgx3+1 2. Hip-thrust 4x8-10 [...]
no dobsz..."trochę" mnie nie było, ale przez moją popraweczkę mam obrzydzenie do pisania:-P. aczkolwiek grzecznie trenowałam, siłownia obowiązkowo, zgodnie z planem, pole dance przynajmniej raz w tygodniu, tylko dla roleczek powoli brakowało czasu i chęci. w sumie nie miałam motywacji do dziennika, bo w treningach chyba lekki zastój- chyba, bo [...]
to fakt, sztangą się tak nie da manewrować :-) no ale po prostu nie podchodzi mi to ćwiczenie. zresztą, w sumie to ja nigdy nie lubiłam rdl %-) Prin, dziękuję };-) no tak wyszło, :-) mała zmiana terytorium mam zaległości w rozpiskach, bo nie wyrabiam na zakrętach życia codziennego, hehe. tak wyszło,ze miałam znów 2 trening pod rząd:-(. w takiej [...]
Hahahaha....Juuulka <3, szybka jesteś jak zdążyłaś całe miasto oblukać Egzaminy pozdawane, kebulka przeprowadzona do nowego miejsca to możana dalej się spowiadać. w tamtym tygodniu wpadły 4 treningi plus "drążki" i rowerek. Wypiska jest bez ciężarów, bo po prostu zawsze ćwiczyłam z partnerem i wtedy nie zapisuję poniedziałek: klata KLATA,TRICEPS [...]
Hahahaha....Juuulka <3, szybka jesteś jak zdążyłaś całe miasto oblukać Egzaminy pozdawane, kebulka przeprowadzona do nowego miejsca to możana dalej się spowiadać. w tamtym tygodniu wpadły 4 treningi plus "drążki" i rowerek. Wypiska jest bez ciężarów, bo po prostu zawsze ćwiczyłam z partnerem i wtedy nie zapisuję poniedziałek: klata KLATA,TRICEPS [...]
Jak będzie co pokazać:-P. na razie niestety, ale te 20 g węgli więcej nie służy utrzymaniu wymiarów. chociaż powiedziałabym, że to raczej kwestia stresu. jak sie stresuję to ni ch**a, nic nie idzie. dobrze, że się buduje. i tu się tak zastanawiam, dołączyć kardio czy nie...kardio raczej mi szkodzi. jeszcze dodatkowo nadchodzi zmiana nocna tuż po [...]
Night, dzięki za filmik, aż sobie ściągnę i zapiszę, bo się przyda na jutro. gubię się właśnie przy przywiązywaniu do sztangi. Prin, już mi chyba przeszło %-) czasem tak mam, chyba dlatego, że przez 90 % roku mam miskę wyliczoną co do grama, bo zawsze coś chcę osiągnąć dietą, która musi być dopięta na ostatni guzik. Także takie akcje wynikają [...]
Rzaba, już w DT jest lepiej. ale za to w DNT jak zombie, chociaż to może nie kwestia kcal. Prin, to prawda, ale mam nadzieję, że więcej po prostu nie trzeba moje ft3 to 1,88, ft 4 1,26a TSH 3,49 na dawkach się jeszcze nie znam. w ogóle się mało znam na tarczycy, ale czuję, że się to wkrótce zmieni. wczoraj było dnt dużo latania, nie było czasu na [...]
dzięki dziewczyny za otuchę};-) powiem tak, nadal nie jestem tak zmotywowana jak chciałam, ale biorę dupeczkę w troki i zasuwam, bo lato coraz bliżej. weekend trochę mi pomógł zregenerować się psychicznie. uświadomiłam sobie, że zachowuję się jak mazgaj...w dodatku histeryczny. narzekanie to moja pasja, hehe. dużo rzeczy mi nie idzie, ale kurde, [...]
heloł, melduję się po pewnej przerwie %-) sory, ale coś nie wyrabiam- żonglowanie między pracą, a studiami nie jest takie łatwe. mam takie okienka, że nie opłaca mi się wracać do domu, więc bywa, wychodze ze swoim torbiszczem o 7 rano i wracam po 21...a przyszły miesiąc zapowiada się jeszcze gorszy. w ogóle w tym tygodniu czułam się strasznie- 6 [...]
genius to tym bardziej nie znam :-P Paula...no w zasadzie...nie jesteś pierwszą osobą, która tak mówi. skąd ten dramat? - mogłam po wyjeździe do domu nabrać wody %-) - nie zmieściłam się w żakiet o rozmiarze 38 %-) no ale wygląda na to, że najzwyczajniej w świecie....przypakowałam 8-) i to tam, gdzie trzeba z treningami trochę musiałam pozmieniać [...]
Corum,Hetavel, Teija, Amiu, Julisiaczek,Prin i reszta Dzięki za kibicowanie};-) Swoją drogą to nie wiedziałam, że aż tyle dziewczyn ma taki sam lub podobny problem... Ejpi...no wiem, ale nie jestem gotowa psychicznie poświęcić formy LukaszK, i tak i nie. Na dobrą sprawę moje hormony nigdy nie były poprawne. Ja tak mam od początku okresu [...]
LukaszK, dzięki wielkie za wskazówki :-). jak znów będzie stagnacja to się do nich dostosuje, bo wymagają zmian w treningu i diecie. w ogóle co do diety, to ja głupia w dnt obcinałam nie tylko węgle, ale i wszystko}:-(. ale powiem tak: działa, więc zostaje. a inna sprawa, że tych dnt to wychodzi coraz mniej w sobotę było absolutne dnt...ale też [...]
LukaszK, dzięki wielkie za wskazówki :-). jak znów będzie stagnacja to się do nich dostosuje, bo wymagają zmian w treningu i diecie. w ogóle co do diety, to ja głupia w dnt obcinałam nie tylko węgle, ale i wszystko}:-(. ale powiem tak: działa, więc zostaje. a inna sprawa, że tych dnt to wychodzi coraz mniej w sobotę było absolutne dnt...ale też [...]
oj, targi targi i po targach:-P. Niestety, z racji tego, że w piątek mój telefon był tak samo zaangażowany w trening jak ja, nie mam fot:-(. Ale cieszę się, że spotkałam się z dziewczynami, z niektórymi po raz pierwszy. co prawda z racji tego, że pomagałyśmy przy stoisku to nie miałyśmy zbyt dużo czasu na pogaduchy, ale było miło. także, w sobotę [...]
Prin, dziękuję. aczkolwiek jeszcze żadnych sukcesów nie mam na koncie %-) z Twoją wiedzą na pewno:-) czyli wniosek z tego, że na razie nie tniemy? bo wiecie, zostało 56 dni, a ja jeszcze mam "trochę" do spalenia, mam ochotę trochę przyciąć. widzicie, dla Was jem malutko, a jak powiedziałam Pauli Mocior (ucze się u niej pozowania) ile mam kcal w [...]